Discussion:
Reinkarnacja - genialne kłamstwo szatana
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
zdumiony
2015-06-11 07:49:50 UTC
Permalink
http://www.psychomanipulacja.pl/art/reinkarnacja-genialne-klamstwo-szatana.htm

Wiara w reinkarnację znosi odpowiedzialność i wolną wolę człowieka. W
tamtejszej duchowości nie ma przykazań. Jedyną normą postępowania jest
prawo silniejszego, naturalna selekcja, walka o byt i prawo karmy czyli
"dług" dobrych lub złych czynów który nagromadziła sobie dana dusza
podczas wcześniejszego lub obecnego wcielenia. Jeżeli karma jest dobra
kolejne wcielenie duszy nastąpi w wyższej kaście, natomiast gdy karma
jest zła wcielenie będzie w kaście niższej. Według tych wierzeń
cierpienie zawsze spowodowane jest złą karmą, dlatego rzeczą bezsensowną
jest pomaganie osobie cierpiącej ponieważ ona sama musi wypracować sobie
lepszą karmę. Stąd bierze się pogarda dla ludzi cierpiących i ciężko
pracujących. Poprzez prawo karmy wszystko staje się względne, a więc nie
można kierować się współczuciem, litością i miłosierdziem. I tak na
przykład gwałt na kobiecie tłumaczy się tym, że musiał się on na niej
dokonać z powodu złej karmy. Według prawa karmy i reinkarnacji również
morderstwa nie można karać z tego względu, że zamordowany, albo
nieświadomie chciał aby się to stało, lub też zła karma musiała zostać
przezwyciężona. Tak więc według teologii reinkarnacji " bezużyteczną
rzeczą jest pomaganie biednym i cierpiącym, gdyż jako ludzie i narody
muszą odpracowywać złą karmę i osiągnąć świętość..."(J. J. Steffon.
Satanizm jako ucieczka w absurd. WAM. Kraków 1993. s. 85).
Andrzej Lawa
2015-06-11 10:56:09 UTC
Permalink
Post by zdumiony
http://www.psychomanipulacja.pl/art/reinkarnacja-genialne-klamstwo-szatana.htm
Wiara w reinkarnację znosi odpowiedzialność i wolną wolę człowieka. W
Ależ skąd. Odpowiedzialność znosi kretyńska chrześcijańska religia -
wszak wg ścisłych dogmatów całe życie możesz być najgorszym skurwielem,
byleby tylko w ostatniej chwili uwierzyć i poskamleć.
Post by zdumiony
tamtejszej duchowości nie ma przykazań. Jedyną normą postępowania jest
prawo silniejszego, naturalna selekcja, walka o byt i prawo karmy czyli
"dług" dobrych lub złych czynów który nagromadziła sobie dana dusza
podczas wcześniejszego lub obecnego wcielenia. Jeżeli karma jest dobra
kolejne wcielenie duszy nastąpi w wyższej kaście, natomiast gdy karma
jest zła wcielenie będzie w kaście niższej. Według tych wierzeń
cierpienie zawsze spowodowane jest złą karmą,
Co prawda to prawda - dlatego karmiczne brednie mnie irytują. Nie tylko
mnie - bardzo dobitnie wypowiedział się o tym Christopher Hitchens.
Post by zdumiony
dlatego rzeczą bezsensowną
jest pomaganie osobie cierpiącej ponieważ ona sama musi wypracować sobie
lepszą karmę.
A to już pewne naciąganie ogólnej koncepcji. O ile są pewnie różne sekty
wierzące w reinkarnację i karmę mające takie podejście, większość jednak
popiera wzajemne pomaganie i w ten sposób pomaganie własnej karmie oraz
uczenie tego grzesznika z poprzedniego wcielenia dobra poprzez własny
przykład.

[ciach reszta naciągania i uogólnień]
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
Jakub A. Krzewicki
2015-06-11 11:39:53 UTC
Permalink
Post by zdumiony
http://www.psychomanipulacja.pl/art/reinkarnacja-genialne-klamstwo-szatana.htm
Wiara w reinkarnację znosi odpowiedzialność i wolną wolę człowieka. W
tamtejszej duchowości nie ma przykazań. Jedyną normą postępowania jest
prawo silniejszego, naturalna selekcja, walka o byt i prawo karmy czyli
"dług" dobrych lub złych czynów który nagromadziła sobie dana dusza
podczas wcześniejszego lub obecnego wcielenia. Jeżeli karma jest dobra
kolejne wcielenie duszy nastąpi w wyższej kaście, natomiast gdy karma
jest zła wcielenie będzie w kaście niższej. Według tych wierzeń
cierpienie zawsze spowodowane jest złą karmą, dlatego rzeczą bezsensowną
jest pomaganie osobie cierpiącej ponieważ ona sama musi wypracować sobie
lepszą karmę. Stąd bierze się pogarda dla ludzi cierpiących i ciężko
pracujących. Poprzez prawo karmy wszystko staje się względne, a więc nie
można kierować się współczuciem, litością i miłosierdziem. I tak na
przykład gwałt na kobiecie tłumaczy się tym, że musiał się on na niej
dokonać z powodu złej karmy. Według prawa karmy i reinkarnacji również
morderstwa nie można karać z tego względu, że zamordowany, albo
nieświadomie chciał aby się to stało, lub też zła karma musiała zostać
przezwyciężona. Tak więc według teologii reinkarnacji " bezużyteczną
rzeczą jest pomaganie biednym i cierpiącym, gdyż jako ludzie i narody
muszą odpracowywać złą karmę i osiągnąć świętość..."(J. J. Steffon.
Satanizm jako ucieczka w absurd. WAM. Kraków 1993. s. 85).
Guzik prawda. Nie wiesz co to karma. Większość braministów także nie,
poprawną definicję karmy ma buddyzm. Karma to nie jest dług dobrych czy
złych czynów, ale odziedziczone po poprzednich odrodzeniach wzorce
przyzwyczajeń prowadzące do niekorzystntch konsekwencji.

Odradzanie to nie jest reinkarnacja, jak już mówiłem, ale mniejsza z tym.

Przechodzimy do następnego punktu, jak gdyby bezużyteczną rzeczą miało być
pomaganie biednym i cierpiącym. Tak jest w braminizmie i częściowo w
Thherawadzie, ale tam już się od początku istnienia tego odłamu leczy
biednych i cierpiących, chociaż pomoc poza to przez długi czas nie
wykraczała.

W mahajanie i wadżrajanie pomoc biednym i cierpiącym odgrywa natomiast rolę
KLUCZOWĄ. Etos BODHISATTWY - pomoc biednym i cierpiącym należy do
właściwości oświeconego umysłu (bodhiczitta) i dlatego jest częścią ślubowań
bodhisattwy.

Są oczywiście wyjątki, ale związane ze sprawiedliwością. Nie pomaga się tym
biednym i cierpiącym, którzy są splamieni w aktualnym wcieleniu poważnym
naruszeniem prawa do życia tj . przelewem krwi (innym niż w sprawiedliwej
obronie), a więc wykluczeni są rzeźnicy, kaci, Yakuza.
A co w Polsce? Jak u nas status bandyty jest wysoki... szkoda gadać. Dlatego
nasz kraj ma przechlapaną karmę, bo nie można odzwyczaić go od tolerancji
dla chuligaństwa i rozboju!
--
ON-SHAREI-SHUREI-JUNTEI-SOWAKA
オン・シャレイ・シュレイ・ジュンテイ・ソワカ

Loading...